Butch Cassidy
tytan ii napisał:
ja parę lat temu bylem z siostrą to złowiliśmy 8 a jak wracaliśmy to nas byk pogonił
mnie koleś z widłami gonił bo mu przez ogród w kierunku rzeki szedłem
Offline
Blada Twarz
Ja wędkuję. Ostatnio się za spining zabrałem, ale na razie szczupaczki po 500g...
@up: a prawda, prawda... Ale ja uważam, że najgorsze jest to żółte coś co wypływa z dżdżownicy...
Offline
Billy the Kid
Ja wędkuje ofc na bata bo spin to jest to jest kategoria mojego kuzyna . Czasami lubię sobie posiedzieć na karpiach albo co 5 sek wyciągać ładne płotki po 30-40 cm . Ogólnie 500 od domu mam rzekę wartę i bardzo ładne okazy tam siedzą tylko trzeba wiedzieć co i jak. Największą rybą jaką złowiłem w życiu to był sum 2m ale niestety nie pamiętam ile ważył ... ze skubanym dobre 40 min walczyłem . Bat i odległościówka Jest najlepsza ! D:
Offline